Omawiana książka
Nie ma nic piękniejszego niż majowy wieczór spędzony nad ulubionym zajęciem molów książkowych – gadaniu o książkach.
21 maja nasze członkinie DKK w bardzo ożywiony sposób referowały sobie ostatnio przeczytaną pozycję : powieść Martina Sixsmitha „Tajemnica Filomeny”
Jest to niesamowita historia a zarazem przygnębiająca, wzbudza smutek a nawet złość. Opisuje całe życie Anthony’ego, chłopca który w wieku trzech lat został w okrutny sposób odebrany matce i sprzedany do rodziny zastępczej w Ameryce. Historia przepełniona emocjami, trudnymi emocjami. Mimo iż z opisu na okładce znamy zakończenie, to w ogóle nie przeszkadza w śledzeniu losów głównego bohatera Antoniego –Michaela. Autor bardzo celnie wychwycił problem zerwanych więzi i poszukiwania tożsamości, bezradności wobec systemu, jak trudno żyć bez „korzeni”, z poczuciem winy. Książka tak fantastyczna jak przerażająca w niej historia. Nasze czytelniczki były Nią zachwycone.Na długo zapadnie w ich pamięci .
